Czasem zamiłowanie do wybitnych alkoholi prowadzi do problemów większych od „afery taśmowej”!
Nie tak dawno przekonał się o tym minister sportu Finlandii. W czasie Igrzysk w Soczi tak dalece ucieszył się z brązowego medalu w hokeju na lodzie, że na celebrację wydał z drużyną… 223 tys dolarów. W cenę pakietu składały się burgund z 1987 roku, przez co moglibyście pomyśleć że zamiłowanie do szlachetnych trunków rodzi patologię w polityce. Nic bardziej mylnego. W skład paragonu wchodziły także … 26 puszek fińskiego piwa, przetransportowanego do Soczi helikopterem. Koszt – 192 tys dolarów.
Było to chyba najdroższe piwo w historii, my jednak zatrzymalibyśmy się przy wcześniejszym, skandalicznie niedrogim Richebourgu od Henri Jayera, nomen omen najdroższym obecnie winie świata.
Możliwość zaparkowania przed sklepem
Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.